Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mrowa Wędkarz
Dołączył: 18 Kwi 2009 Posty: 109
|
Wysłany: Nie Lis 29, 2009 9:45 Temat postu: odłowy konrolne a prawo |
|
|
Mam pytanie, jak wyglądają odłowy kontrolne w świetle prawa.
Nie chcę tu podawać nazwy miejscowości i jeziora, którego dotyczy ten problem. Powiem, tylko tyle, że leży ono w woj. kujawsko-pomorskim.
Generalnie wydaje mi się, że zarząd tego koła prowadził (nie wiem czy został zmieniony) złą i nieprzemyślaną gospodarkę rybacką.
Zarząd pozwalał, lub był pomysłodawcą (nie chcę tu wprowadzać w błąd) odłowów kontrolnych. Odbywały się one 2 razy do roku .... Zazwyczaj uczestniczyli w nich CI sami ludzie.
A co lepsze uczestnicy odłowów (wędkarze i członkowie zarządu) tłumaczyli , że taki manewr jak odłowy, pooprawia również żerowanie ryby ... Wiecie coś na ten temat
Jakie są regulacje prawne tego procesu?
Jak często na waszych zbiornikach dochodzi do odłowów kontrolnych?
Czy często dochodzi do łamania prawa i "prywaty" ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
jarry Site Admin
Dołączył: 03 Gru 2006 Posty: 361 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie Lis 29, 2009 10:41 Temat postu: |
|
|
Odłów kontrolny na każdym jeziorze musi odbyć się raz na dwa lata,narzuca ten wymóg na opiekunów wody RZGW _________________ www.pzwgdyniaport.pl |
|
Powrót do góry |
|
 |
WM Wędkarz
Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 942
|
Wysłany: Nie Lis 29, 2009 21:24 Temat postu: |
|
|
Widzisz Jarry gdyby on sie zawsze odbywał ,,w sposób cywilizowany,, to by nie było problemu,a inaczej zawsze będzie jakieś ale
Przykład:
http://forum.pzw.gda.pl/viewtopic.php?t=911
Dalej czekam na potwierdzenie od Witka,że był tam i widział to co jest na wklejonym linku
Wniosek jest prosty  |
|
Powrót do góry |
|
 |
mrowa Wędkarz
Dołączył: 18 Kwi 2009 Posty: 109
|
Wysłany: Nie Lis 29, 2009 22:24 Temat postu: |
|
|
Najgorzej, jeśli ludzie mają jakieś swoje prywatne interesy w odłowach. Albo inny cel … Odłów, a złowione ryby są przeznaczane na impreze dla wędkarzy. Są sprzedawane a za nie kupowane są nagrody etc… Pytanie dlaczego, po co??!!
Panowie rybacy i „śmietanka” opisywanego koła zawsze przy kielichu, gril … To są odłwy?! Widziałem jaki sandaczyk trafił do nich na grila. Co najgorsze nie przestrzegają oni wymiarów.
Zastanawiam się czy można zrobić „nalot” na taki odłów i skontrolować rybaków i osoby im towarzyszące? |
|
Powrót do góry |
|
 |
slawencjusz21 Wędkarz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 199 Skąd: GDYNIA
|
Wysłany: Pon Lis 30, 2009 7:29 Temat postu: |
|
|
mrowa, jeszcze nie wiesz jak w naszym kraju załatwia sie sprawy? proponuję zgłosić sie np. do TVN program "Uwaga" lub może do brukowca Fakt lub jakichś innych mediów uznawanych przecież za czwartą władzę. ciekawe jaką by "Panowie DZiałacze" mieli minę widząc siebie samych w rolach głównych w takim programie;) pozdro
ps. a może mniej drastycznie, poprostu samemu pofatygować się tam z kamerą przecież Panowie "działają w świetle prawa" więc chyba nie będą mieć nic przeciwko! |
|
Powrót do góry |
|
 |
motyl Wędkarz
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 175 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto Gru 01, 2009 18:27 Temat postu: |
|
|
Chore państwo i chore zasady - odłowy odłowami - czemu ryby nie wracaja do wody ?
Pewnie temu, że siaty stoją za długo i ryby nie mają szans na przeżycie.
Sama nazwa wskazuje odłów kontrolny - ale to tylo z nazwy w rzeczywistości to złoty interes tylko nie dla nas wedkarzy.
Nam pozostaje tylko regularnie wpłacac składki a nad wodą liczyc na szczeście.
Pozdrawiam.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
KJ-UB Wędkarz
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 375 Skąd: Reda
|
Wysłany: Wto Gru 01, 2009 21:08 Temat postu: |
|
|
POZOSTAŁOŚĆ RACJIONALNEJ GOSPODARKI RYBACKIEJ - kiedyś były takie Państwowe Gospodarstwa Rybackie które zarybiały i odławiały (sadziły i zbierały, miały odpowiednią wydajność z ha) i to była godpodarka teraz tylko się zbiera i odławia kontrolnie żeby zobaczyć czy aby skutecznie się wodę doi, o "sadzeniu" nikt nie myśli - niestety aktualnie PZW TO DOTYCZY W GŁÓWNEJ MIERZE. _________________ Pozdrawiam.
Adam. |
|
Powrót do góry |
|
 |
slawencjusz21 Wędkarz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 199 Skąd: GDYNIA
|
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 7:30 Temat postu: |
|
|
koledzy zobaczcie na PZPN jak się wszyscy do kupy zebrali to coś im tam wyszło... (co prawda beton zostal ale pełne gacie mieli że stracą sponsorów) czemu nie zrobić tak samo z PZW? nie wykupywać składek? lub coś innego co dotknie śmietankę z samej góry i może uświadomi im że to oni są dla nas a nie my dla nich! |
|
Powrót do góry |
|
 |
motyl Wędkarz
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 175 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 7:54 Temat postu: |
|
|
Temat rzeka - szkoda perspektywa coraz większej beznadziei nad wodą nie jest pocieszająca.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
WM Wędkarz
Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 942
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jarry Site Admin
Dołączył: 03 Gru 2006 Posty: 361 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon Sie 08, 2011 15:02 Temat postu: |
|
|
A powiem ci szczerze , ze nie wiem , nie wiem ponieważ nigdy to mnie nie interesowało. Skoro odłowy kontrolne są na wodach dzierżawionych przez PZW co dwa lata być może tak jest ustalone w operacie , mówi zresztą o tym §5 punkt b umowy o oddanie w użytkowanie obwodu rybackiego. Poza tym uważam ,ze odłowy kontrolne są potrzebne , tak jak właściciel wody tak i dzierżawca musi wiedzieć jak wygląda rybostan w danym jeziorze a jedynym sposobem na ta informacje jest właśnie odłów kontrolny , więc proponuję wszystkim kolegom negatywnie nastawionym do odłowów aby je po prostu polubili jako mniejsze zło , ponieważ odłowy kontrolne były,są i będą . _________________ www.pzwgdyniaport.pl |
|
Powrót do góry |
|
 |
WM Wędkarz
Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 942
|
Wysłany: Pon Sie 08, 2011 17:40 Temat postu: |
|
|
...więc jeśli nie wiesz to nie zabieraj głosu, bo nie dość, że siebie ośmieszasz to jeszcze PZW, które reprezentujesz i koło, do którego ja też należę.
Siedzę trochę w tym temacie i wiem, że operat jest tworzony na 10 lat i to niezależnie od tego na jak długo masz umowe dzierżawy więc jeśli tak bardzo zależy Tobie na dobrej kondycji jeziora może warto spróbować zmienić zapis i w kolejnym nie deklarować obowiązkowych odłowów co dwa lata???
Odłowy czasami są konieczne, ale na pewno nie w formie jak to ma często miejsce na wodach PZW czyli wyje... połowę rybostanu Nie wiem jak to ma miejsce na Kamieniu, ale jest wiele takich przykładów
Możesz jeszcze odpowiedzieć na pytanie kolegi @areajdm co się dzieje, według regulaminu, z rybami z odłowu kontrolnego? Jest robiony jakiś spis gatunkowy, ilościowy i do wody? Czy wszystko idzie po prostu na patelnię?Jak to wygląda w przypadku Kamienia? |
|
Powrót do góry |
|
 |
jarry Site Admin
Dołączył: 03 Gru 2006 Posty: 361 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon Sie 08, 2011 18:30 Temat postu: |
|
|
Tak jak Ci napisałem nie wiem , bo mnie to nie interesuje gdyby mnie to zainteresowało na pewno bym się dowiedział sam i nie zadawał głupawych pytań na forum.tak jak niektórzy nasi koledzy. Co do pytań kolegi ,,areajdm” to odpowiem tak : rybak za swoja prace musi mieć zapłacone (tak jak każdy z nas), ryby po całej nocy spędzonej w sieci w większości nie nadają się do wpuszczenia z powrotem do wody, więc w ramach wynagrodzenia daje się mu te ryby, lepiej dać te ryby niż pieniądze z kasy koła , oczywiście jakieś parę rybek dostaną też członkowie koła którzy pomagają przy zabezpieczeniu tego odłowu. Przy każdym odłowie jest obecny strażnik PSR i ichtiolog z okręgu oczywiście sporządza z odłowu protokół. Tak to wygląda przynajmniej nad jeziorem Kamień. _________________ www.pzwgdyniaport.pl |
|
Powrót do góry |
|
 |
WM Wędkarz
Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 942
|
Wysłany: Pon Sie 08, 2011 18:37 Temat postu: |
|
|
Pytania nie są głupie, ale jak widzę cholernie niewygodnie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
granddm Wędkarz
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 210 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon Sie 08, 2011 19:07 Temat postu: |
|
|
Z jednej strony moze i sa potrzebne te odlowy kontrolne, ale chyba mija sie z celem tak jak kolega WM okreslil slusznie "wyje...nie polowy rybostanu" z jeziora. Temat bardzo kontrowersyjny, ponieważ PZW "legalnie" zamęcza ryby, które wpadają w sieć i giną (co samo w sobie przeczy moralności wędkarskiej i czego zabrania regulamin), a od wędkarza nad wodą wymaga się wzorowości (co jest oczywiście słuszne), więc wypadałoby znaleźć rozwiązanie kompromisowe, pomimo, że nie jest to na rękę wszystkim tym, którzy z radością "muszą" brać martwe wymęczone ryby podczas odłowów kontrolnych na patelnie.
W mojej opinii sytuacja absolutnie patologiczna. PZW szczególnie zwraca uwagę na to, aby nie krzydzić złowionych ryb i obchodzić się z nimi ostrożnie, a jednocześnie "łamie" te wszystkie nakazy, co w naszej przedziwnej ojczyznie jest na dodatek zgodne z prawem. Patologia. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|